DENKO lipiec 2016

Witajcie.
Czas rozliczyć się z zeszłym miesiącem. Myślałam, że będzie tego więcej ale i tak nie jest źle, pozbyłam się kilku produktów, które już zalegały dość długo. Najważniejsze, że zapasy ubywają:)
Po kolei:

1. Yves Rocher krem Hydra Vegetal- próbka 15ml zalegała długo, więc przyszedł w końcu na nią czas. Wystarczyła mi na miesiąc:) 
Myślę, że skuszę się kiedyś na pełnowymiarową wersję:)

2. Biolaven Żel myjący do twarzy
Recenzja

3. Naturalne mydło solankowe w płynie White Flowers
Recenzja:

4. Maseczki 7th Heaven
Recenzja:




5. Joanna Naturia peeling myjący z czarną porzeczką- bardzo fajny, delikatny, o przyjemnym zapachu.
jestem na TAK:)

6. BingoSpa Algi pod prysznic
Recenzja:

7. Fitomed PŁYN DO KĄPIELI, KWIAT ARNIKI „MYDLNICA LEKARSKA”
Recenzja:

8. Oeparol Hydrosense, jedwab do ciała, nawilżająco-wygładzający
Recenzja:


9. Gliss Kur serum deep-repair
Lubię  i skuszę się ponownie:)

10. BingoSpa szampon z algami
Recenzja:

11. Creightons Argan Smooth, odżywka 250 ml
Recenzja:

12. Marion eliksir ziołowy do włosów- jak dla mnie produkt rewelacyjny:) Na pewno się skuszę ponownie


13. Naturium Olej avocado
Recenzja:

14. Tusz do rzęs Eveline- niestety wszelkie napisy się zdarły ale tusz bardzo lubiłam, służył mi długo bo ok pół roku, więc wielki czas na niego:) 
Ale kiedyś się skuszę na niego znowu:)

15. Cleanic chusteczki do higieny intymnej- nie jest to moje pierwsze ani ostatnie opakowanie ;)

I to by było na tyle:))

19 komentarzy:

  1. Ja męczę się z Gliss Kur :) Zdecydowanie produkt nie dla mnie dlatego zalega mi w szafce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używałam głównie by poskromić puszące się włosy :D ale też w sumie chyba kilka miesięcy zużywałam..

      Usuń
  2. Fajne denko, doobrze ci poszło :) To u ciebie czytałam o mydle (5) i kurcze nie mogę go w rossie znaleść...

    OdpowiedzUsuń
  3. Olej avocado, najlepszy, należy do moich naj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja go strasznie długo męczyłam, jeszcze pod koniec za każdym razem dostawałam łupieżu (używałam oleju do włosów) także własnie najbardziej cieszę się że go w końcu wykończyłam :)

      Usuń
  4. Kilka rzeczy znam, a o niektórych chętnie poczytam więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie sobie przypomniałam, że powinnam post z zużyciami napisać, bo za lipiec mi się sporo tego uzbierało :) Może przed urlopem się wyrobię jakoś jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. z żelem Biolaven niezbyt się polubiłam

    OdpowiedzUsuń
  7. Próbka tego kremu z YR jest super - niestety pełnowymiarowe opakowanie już takie dobre nie jest ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mydło solankowe, tusz z Eveline oraz peeling myjący z Joanny znam i bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam tylko żel peelingujący, ale miałam inną wersję zapachową :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiele produktów jest mi znanych :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja właśnie kupiłam te maseczki i jutro będę już testować jedną :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Denko konkretne, aż żałuję, że nic z niego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Maseczki 7th Heaven z chęcią bym wypróbowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maseczki wydają się całkiem niezle :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)