Hej:)
O pewnym mydełku w płynie dzisiaj parę słów:)
Naturalne, prawdziwe mydło bez dodatku sztucznych detergentów. Przede wszystkim nie zawiera najczęściej spotykanego w kosmetykach do mycia SLS - Sodium Laureth Sulfate . Nie wysusza i nie podrażnia skóry. Dzięki zawartości wody z Morza Martwego o dużym stężeniu soli, jest bogate w makro i mikroelementy. Sól zawarta w mydle ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Przy regularnym stosowaniu skóra będzie gładsza, bardziej miękka, a drobne niedoskonałości zredukowane. Mydło solankowe doskonale sprawdzi się również w codziennej pielegnacji dłoni, szczególnie narażonych na niekorzystne czynniki zewnętrzne. DO MYCIA I PIELĘGNACJI CAŁEGO CIAŁA. DO KAŻDEGO RODZAJU CERY, RÓWNIEŻ WRAŻLIWEJ I PROBLEMATYCZNEJ.
Moja pinia:
Mydełko znajduje się w bezbarwnym opakowaniu z wygodną w użyciu pompką, która się nie zacina i nie sprawia żadnych problemów podczas użytkowania.
Produkt jest koloru perłowego i o pięknym, delikatnym zapachu, mnie osobiście przypomina on wakacje na wsi.. to były cudowne czasy, zapach jest czysty, świeży.
Mydełka używałam nie tylko do rąk (jak większość) ale również i do twarzy. Nie wysuszyło ono skóry, a nawet wydaje mi się, że odrobinę poprawiło jej wygląd. Nie podrażniło mnie.
Dobrze oczyszcza, jest delikatne. Wydajne.
Mnie przypadło o gustu.
Skusilabym sie w ramach żelu pod prysznic
OdpowiedzUsuńO... bardzo interesujący kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńp.s podoba mi się u Ciebie, obserwuję i zostaję :)
Ciekawe mydełko :) Chętnie wypróbowałabym na sobie, zwłaszcza do mycia twarzy - moja skóra jest teraz bardzo wrażliwa po kuracjach na trądzik i potrzebuje czegoś delikatnego do oczyszczania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Od dawna kusi mnie to mydełko.
OdpowiedzUsuńu mnie na razie czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńchętnie i ja bym się z nim poznała :)
OdpowiedzUsuńU mnie też fajnie sprawuje się na twarzy :)
OdpowiedzUsuń