Niedawno pisałam Wam o szamponie Argan Smooth (recenzja klik ), dzisiaj do kompletu przedstawię odżywkę :)
Argan Smooth Moisture Odżywka głębokie nawilżenie w parze z Maroka Olej arganowyn, który jest bogaty w przeciwutleniacze . Stworzona by uzupełnić wilgoć i dodać siły i blasku, pozostawiając włosy jedwabiście miękkie i łatwiejsze w zarządzaniu. Z nasady do wierzchołka, włosy są głęboko odżywione i chronione . Zdrowe włosy każdego dnia. Nadaje się do wszystkie rodzaje włosów.
Moja opinia:
Opakowanie:
Tak jak szampon, tak i odżywka jest praktycznie w identycznym opakowaniu czyli wygodnej, smukłej tubie zamykanej na klik i poj 250ml.
Konsystencja i zapach
Odżywka jest dość gęsta o barwie perłowej i bardzo przyjemnym zapachu, który zostaje z nami na dłużej, więc możemy jeszcze długo po spłukaniu odzywki cieszyć się pięknym zapachem włosów.
Działanie i wydajność.
Odżywkę bardzo łatwo się wydobywa w odpowiedniej dla nas ilości. Ławo się rozprowadza a już naprawdę niewielka jej ilość wystarczy by dobrze pokryć włosy. Ja używałam ją głównie na włosy, nie nakładałam u nasady włosów by ich nie obciążyć.
Tak jak już wspomniałam odżywka jest bardzo wydajna, używam ją już 2 miesiące (co drugi dzień) i została jeszcze połowa opakowania.
A działanie?
Jest zauważalne:) włosy są gładkie, dobrze nawilżone, odżywione, mniej puszące się i co najważniejsze łatwo się rozczesują:)
Podsumowanie:
Czy jestem zadowolona ze stosowania duetu Creightons Argan smooth??
Bardzo jestem zadowolona. Włosy są miłe w dotyku, miękkie, błyszczące, mniej się puszą. Po użyciu obu produktów zauważyłam, że z przyjemnością częściej dotykam moje włosy, jak również wącham ten cudowny zapach, który pozostawiają :)
Przedstawiłam Wam duet czyli szampon i odżywkę ale z tej serii jest jeszcze maska do włosów i własnie udało mi się ją niedawno kupić:)
Z tego duetu jestem zadowolona ale jako, że mam ciemne włosy bardzo chętnie wypróbowałabym serię dla brunetek, ciekawe jak u mnie by się sprawdziła:)
Bardzo zaciekawiła mnie ta odżywka, muszę jednak wykończyć swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńOj tak, wykończenie zapasów to również mój cel :)
Usuńciekawa odżyweczka ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować, kusisz recenzją :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dobrze się u Ciebie spisała :) Obserwuję i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej odżywki, ale świetnie że u Ciebie się sprawdziła. Ja jednak trochę ostrożnie podchodzę do szamponów i odżywek nawilżających , ponieważ zwykle u na moich tłustych włoskach otrzymuję efekt klapniętego skalpu :)
OdpowiedzUsuńznów nowość u Ciebie!
OdpowiedzUsuń