NIVEA CREME CARE CHUSTECZKI OCZYSZCZAJĄCE czy są skuteczne?

Witajcie:)

Oczyszczanie twarzy czy rąk jest bardzo ważne każdy o tym wie ale w takie dni jak teraz czy np podczas wyjazdów świetnie sprawdzają się chusteczki nawilżane, które zresztą zawsze staram się mieć przy sobie. Czy chusteczki NIVEA również się sprawdzają? Zapraszam do przeczytania:)


Od producenta:
Chusteczki oczyszczające NIVEA® Creme Care do twarzy.
DZIAŁANIE
Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.

dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszczają skórę z zanieczyszczeń i makijażu 
usuwają nawet wodoodporny makijaż oczu 
utrzymują naturalny poziom nawilżenia skóry 
pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery.
Rekomendowana cena detaliczna 14,49 zł / 25 sztuk.

skład:
Aqua, Isopropyl Stearate, Glycerin, Dimethicone, Methylpropanediol, Panthenol, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, 1,2-Hexanediol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Parfum


Moja opinia:
W opakowaniu znajduje się 25szt chusteczek.
Przyjemnie, delikatnie pachną jak krem do twarzy Nivea, który z pewnością jest wszystkim znany.
Może od razu przejdę do działania..
Chusteczki faktycznie dość dobrze oczyszczają cerę i są delikatne ale.. jeśli chodzi o delikatny makijaż również sobie radzą, cery nie wysuszyły i nie podrażniły. Natomiast jeśli chodzi o oczy, o makijaż lub głównie o tusz do rzęs, chusteczki te bardzo kiepsko sobie radzą, mimo że rzęsy miałam tylko delikatnie muśnięte tuszem, musiałam dość dobrze trzeć chusteczkami by usunąć. dodatkowo mało tego, mimo że uważałam i nic z chusteczki nie dostało się do oczu, to demakijaż tymi chusteczkami wywołał dość mocne podrażnienie (szczypanie, zaczerwienienie) oczu, powtórzyłam testy (zmywanie tuszu) kilka dni później i niestety efekt ten sam. Nie wiem, może moje oczy ostatnio zrobiły się bardziej wrażliwe niż wcześniej ale już na pewno nie powtórzę demakijażu oczu tymi chusteczkami.
Podsumowując- delikatny makijaż twarzy ok ale oczu absolutnie nie.



Produkt przetestowałam dzięki 



Znacie te chusteczki??

19 komentarzy:

  1. Nie znam chusteczek. Jeśli miałabym wybierać, to zawsze padłoby na żel oczyszczający zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za żadnymi chusteczkami do demakijażu. Używam ich tylko w bardzo awaryjnych okolicznościach. Zawsze mam ten sam problem: przesuszona, szczypiący skóra wokół oczu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusteczek nie miałam, ale używałam kremu i mleczka z tej serii i oczu mi nie podrażniły, choć mam wrażliwe. Ciekawe jak u mnie by się sprawdziły :)

    P.S. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam Mleczko z tej serii i nawet dobrze radzi sobie z demakijażem głównie używam go do oczu bo odstrasza mnie jego skład na dłuższą metę. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie chusteczki używam tylko okazjonalnie, nigdy jednak do oczu, a do twarzy zamiast płynu czy mleczka do demakijażu. Lubię na wyjazdach. Nivea chętnie bym spróbowała ze względu na zapach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze ich nie znam :)
    Obecnie kupuję te z Biedronki i nie są takie złe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tych chusteczek i raczej mnie nie skuszą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tych chusteczek nie używałam, jednak chyba ogólnie tego typu produkty nie najlepiej radzą sobie z demakijażem oczu ;>

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobre na wyjazd czy inne specjalne okazje. Na co dzień wolę demakijaż klasycznymi kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie chusteczki są dobre na wyjazd. Niestety jak dla mnie,za słabo działają i nie używałabym ich codziennie

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że nie dają rady z oczami :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie one służą do pielęgnacji porannej twarzy :) Fajne odświeżenie

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię chusteczki do demakijażu, genialnie sprawdzają się podczas wyjazdów, najczęściej jednak kupuję te z płynem micelarnym z Biedronki. Są dobrze nawilżone, nie podrażniają i świetnie zmywają makijaż. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  14. chusteczki mnie nie przekonują :( wydaje mi się, że mają za słabe działanie

    OdpowiedzUsuń
  15. Na wyjazdy są ok, ale do codziennego stosowania się nie skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już sama cena jest dla mnie za wysoka..

    OdpowiedzUsuń
  17. Często korzystam z takich produktów, więc z chęcią wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. szkoda, że nie radzą sobie z tuszem :(

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie nie podrażniają oczu, ale też uważam, że to najlepszy produkt na wyjazdy.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)