Farmona Herbal Care skrzyp polny kuracja do bardzo zniszczonych włosów

Hej.


Doskonałe rozwiązanie dla bardzo zniszczonych i słabych włosów. Ampułki ze skrzypem polnym powstały na bazie naturalnych elementów i sprawdzonych, zielarskich receptur. Roślinne składniki pobudzają cebulki włosowe do wzrostu i odżywiają, dzięki czemu włosy stają się zdrowe i zregenerowane. Innowacyjne aktywne komponenty przedłużają cykl życia włosów, zapobiegają wypadaniu i wyraźnie poprawiają kondycje włosów.







Moja opinia:
5 małych, szklanych, bezbarwnych ampułek plus aplikator, znajduje się w kartoniku o miłej dla oka grafice, na którym znajdziemy informacje jak skład, sposób użycia itp.
Kuracja czyli bezbarwny płyn o bardzo przyjemnym ziołowym zapachu, tak jak wspomniałam znajduje się w szklanych, małych ampułkach. 
Ampułkę otwieramy a następnie nakładamy na nią wygodny w użyciu aplikator. Przyznaję, że podczas używania pierwszej ampułki, miałam problem z wydobyciem płynu przez aplikator (ciągle musiałam wstrząsać ampułką- strasznie męczące :P ) ale potem wpadłam na genialny pomysł, że skoro aplikator jest dość miękki, to przecież mogę go delikatnie naciskać, przez co będzie on wydobywał większą ilość płynu :) Tak też robiłam przy pozostałych ampułkach, co znacznie ułatwiało życie :D

Działanie?
Jestem obecnie po 1 kuracji i faktycznie włosy stały się delikatnie mocniejsze, ładniejsze ale jestem ciekawa jak sprawdzi się kuracja na dłuższą metę, dlatego już kupiłam kolejne opakowanie:)




cena ok 15zł


13 komentarzy:

  1. Zawsze byłam ciekawa jak zadziała ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jest to droga kuracja, wiec mysle, ze wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowanie wygląda znajomo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Próbowałam kiedyś ale nie wytrwałam do końca i efekty nie były zadowalające.. Wiadomo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Działa i cena przyzwoita, przekonałaś mnie abym wypróbowała, moje włosy zdecydowanie potrzebują odżywiania :)
    Buziaki Kochana

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie jakoś nie podpasowała ta seria ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwszy raz widzę, ale ciekawi mnie :d

    OdpowiedzUsuń
  8. Przydałaby mi sie taka kuracja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o nie miałam, nie widziałam. skrzyp polny tylko w postaci suplementów, a zdecydowanie taki bezpośredni produkt przydałby się moim włosom

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam je chyba ostatnio w Biedronce, ale nie kupiłam bo takie wcierki z Farmony średnio się u mnie sprawdzają. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ampułki od zawsze to była pomoc doraźna nie pomagająca długofalowo. Zazwyczaj one działają tylko na chwilę... Dlatego ampułek w życiu nie użyję, wolę wcierki...

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)