Kilka nowości:) zakupy

Witajcie:)
Dzisiaj nie będę Was zanudzać recenzjami a pokażę co ostatnio się pojawiło u mnie:)

4 woski Yankee candle
Kupił mi je mój W.- to jest trochę dziwne bo zawsze w domu marudzi, że "śmierdzą", że już mam (inne rodzaje) itd itp no ale bez problemu kupił (ten niebieski sam wybrał)  :D No cóż facetów czasami nie da się po prostu zrozumieć:P


Co do kosmetyków to staram się już na razie nie kupować (mam spore zapasy) ale skusiłam się na odżywkę i szampon Syoss- bardzo lubię tą firmę, a że były w promocji to kupiłam:P przydadzą się :)

I to chyba na razie tyle:)

A jeszcze wczoraj mój W. kupił 5 książek (w tym przypadku również marudzi, że w domu jest dużo, co z nimi zrobię jak przeczytam i w ogóle) ale był w księgarni, była promocja to kupił:P hmm...
Zdjęcia nie robiłam ale jak chcecie to zrobię i przy jakiejś okazji wrzucę do nowego posta;)


12 komentarzy:

  1. Szampon i odżywkę miałam- były całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę w końcu zakupić sobie jakieś nowe woski ;) Zbieram się do tego i zbieram i zebrać nie mogę ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam YC, black cherry to mój ulubiony zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kurde muszę wkońcu kupić se te woski ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię sayossa:/ ale za to woski kocham;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie lubię tej firmy, a wosków nie znam :P

      Usuń
  6. Moniko czas uwierzyć w faceta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię firmę syoss :) Zapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. sayossa nie miałam, ale woski kocham w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Syoss'a unikam jak ognia :D

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)