Dzisiaj recenzja olejku pomarańczowego KEJ, który otrzymałam w ramach akcji
Do testów otrzymałam:
Oleum Citrus Dulcis
Olejek o charakterystycznym, typowym dla tych owoców zapachu. Działa antydepresyjnie, przeciwskurczowo, lekko uspakajająco. Jest wspaniałym olejkiem na zimę jako olejek kąpielowy w okresie chłodów, z tym zastrzeżeniem, że nie wolno stosować więcej niż cztery krople na wannę normalnej wielkości, jeśli chce się uniknąć podrażnień skóry. Dobry na bezsenność. Zmieszany w równych ilościach z olejkiem cytrynowym, a następnie rozcieńczony, stanowi dobry płyn do płukania ust, ze względu na swe tonizujące właściwości w odniesieniu do dziąseł.
Zastosowanie
kąpiele, masaże, aromatyzacja powietrza.
Przeciwwskazania
Nie stosować równocześnie z kąpielami słonecznymi i lampą kwarcową!
Ja stosowałam olejki (głównie do aromaterapii) już dawno ale później jakoś przestałam, do tego jeszcze przeprowadzka i tak się to jakoś złożyło. Potem jakoś raz czy dwa kupiłam jakiś olejek ale zamiast pomóc tylko przysporzył mi bóle głowy- tak jak kiedyś wspomniałam jestem wrażliwa na zapachy i niestety niektóre rzeczy- nawet nie muszą być intensywne- wywołują u mnie bóle głowy (pewnie jakiś składnik- niestety nie wiem jaki).
I nadarzyła się okazja wypróbowania olejku- bardzo się ucieszyłam, nie dość, że udało się zakwalifikować do testów, to jeszcze zapachu który uwielbiam:)
Olejek znajduje się w malutkiej poręcznej, szklanej buteleczce z dozownikiem, dzięki któremu łatwo odmierzymy potrzebną nam ilość kropli. Dodatkowo buteleczka zapakowana jest w kartonik, na którym znajdują się wszystkie potrzebne informacje jak np. zastosowanie, skład itd. Ja stosowałam go głównie do aromatyzacji powietrza- uwielbiam jak w moim otoczeniu pięknie pachnie:) Wystarczy wlać kilka kropli olejku i troszkę wody do kominka do aromaterapii, podpalić bezzapachowego tealighta a już po chwili czuć piękny i intensywny zapach pomarańczy:) Zapach jest naprawdę cudowny, można powiedzieć że od razu się w nim zakochałam, czuć bardzo wyraźnie intensywny zapach świeżej, soczystej pomarańczy:) Odpręża, poprawia nastrój. Domyśliłam się, że jeśli olejek pomarańczowy to będzie ładnie pachniał ale aż takiego cudownego zapachu nie spodziewałam się . A jeszcze co najważniejsze (oprócz ładnego zapachu) nic mi złego nie zrobił, nie rozbolała głowa ani nic z tych rzeczy! a wręcz mogę powiedzieć, że bardzo mi pomógł tak jak już wcześniej wspomniałam.
Już planuję jego zakup oraz zastanawiam się nad innymi zapachami, których jest dużo do wyboru:)
Cena: 5,29zł
http://www.ecoasili.pl/olejek-pomaranczowy-10-ml-p-418.html
bardzo niska cena, ostatnio polubiłam olejki :)
OdpowiedzUsuńja do nich powracam:)
Usuńciekawy
OdpowiedzUsuńa ja dalej do tyłu z olejami:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomarańczowe zapachy ;)
OdpowiedzUsuńJa także :)
Usuń