ENDOCARE DaySense SPF30 Nawilżająco – regenerująca emulsja na dzień dla skóry wrażliwej 50 ml- recenzja

Witajcie:)
Dzisiaj recenzja ENDOCARE DaySense SPF30 Nawilżająco – regenerująca emulsja na dzień dla skóry wrażliwej 50 ml.


ENDOCARE to linia dermokosmetyków o właściwościach przeciwzmarszczkowych i regenerujących. Linia preparatów jest wynikiem wieloletnich badań w zakresie starzenia i regeneracji skóry prowadzonych przez IFC Group nad kompleksem SCA Biorepair

WSKAZANIA: Płytkie zmarszczki, ochrona przed promieniowaniem UVA-UVB, brak kolorytu; sucha, podrażniona i zaczerwieniona skóra. Idealny po zabiegach dermatologicznych i kosmetycznych.
EFEKT: Zmarszczki wygładzone, rozświetlona i nawilżona skóra (nietłusta, nieklejąca konsystencja). Naturalny efekt jednolitego i świeżego kolorytu. Redukcja zaczerwienienia i podrażnienia skóry.

SPOSÓB UŻYCIA: Nakładać rano na oczyszczoną powierzchnię twarzy i szyi. Idealny pod make-up.


O współpracy i trochę o kosmetykach które dostałam pisałam tu
http://swiatdzikuski26.blogspot.com/2014/03/endocare-dermokosmetyki.html



Opakowanie to typowa bardzo wygodna w użyciu tubka zamykana na zamknięcie typu "klik". Tubka jest umieszczona w kartonowym pudełeczku, którego nie umieściłam na zdjęciach.
Krem o konsystencji dość rzadkiej, koloru lekko żółtego (na tym zdjęciu kolor wyszedł biały ale krem jest delikatnie żółty- może lepiej to widać na zdjęciu tym wyżej). O specyficznym zapachu (mnie trochę przypominał jakieś lekarstwo ale to dermokosmetyk, więc chyba ma tak być), mnie zapach nie przeszkadzał a jak wiecie jestem bardzo wrażliwa na zapachy:P zapach jest delikatny i łatwo można się do niego przyzwyczaić:)
Chciałam jeszcze wspomnieć, że jest to krem bardziej dla cery normalnej i suchej.
Ja niestety posiadam cerę tłustą/ mieszaną, krem stosowałam jakiś czas na noc (mimo, że jest na dzień), ponieważ już mała jego ilość powodowała, że moja skóra jest tłusta i strasznie się świeci- wiadomo tłusta skóra+ tłusty krem to nie jest dobre rozwiązanie.. ale myślę, że pod makijaż byłby ok. Dobrze nawilża, faktycznie jakby delikatnie zmniejszył zmarszczki- wiadomo nie usunie ich ale widoczność jest mniejsza. Ale jednak postanowiłam dać go osobie, która ma skórę bardziej przystosowaną do takich kremów.

Następnie dałam krem do stosowania mojej mamie- ma skórę suchą:) mówi, że krem łatwo się rozprowadza, szybko wchłania, na początku przeszkadzał jej trochę zapach (na szczęście na skórze nie utrzymuje się zbyt długo) ale po kilku użyciach już go praktycznie nie wyczuwa- przestał jej przeszkadzać:), skóra stała się dobrze nawilżona, gładsza:) pod makijaż krem bardzo dobrze się nadaje:)

Ja, jak i również moja mama polecamy jak najbardziej:)


Cena ok 100 zł
Więcej o dermokosmetykach ENDOCARE znajdziecie tu:
http://endocareline.pl/pl/


10 komentarzy:

  1. Jestem trochę za młoda na ten krem hehe :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Może i tak ale tak jak pisałam nie są to zwykłe kremy mazidła tylko wysokiej jakości dermokosmetyki, a to jest różnica ;)

      Usuń
  3. obecnie nie na moją kieszeń, ale produkt ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. taaak. dermokosmetyki mają swoją cenę ... Ale dla osób ze skóra wrażliwą, skłonną do alergii, problemową są super.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze nie używam takich kosmetyków..

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz słyszę o tej marce

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie kosmetyki jak ten prezentowany chętnie bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)