Denko październik 2019


Hej.

Powoli już wracam do regularnego blogowania (bynajmniej taki mam zamiar) a jako, ze jest początek miesiąca, czas na denko i zużycia października.
Coś tam ubyło, niewiele ale zawsze coś ;)


1. Lawendowa sól do kąpieli Be Beauty- lubię ją :)

2. Isana- jak wiecie lubię te żele i ten o słodkim zapachu również mi przypadł do gustu  :)





3,4 Maseczki 7th Heaven- jestem w trakcie pisania recenzji :)


5,6,7 Produkty saszetkowe od Eveline- zarówno ten do stóp, jak i te 2 do twarzy sprawdziły się u mnie bardzo dobrze.


8. Szamponetka Cameleo- już nie wiem które to opakowanie i na pewno nie ostatnie:)

9. Chusteczki do higieny intymnej facelle- bardzo fajne zarówno dobrze sprawdziły się do higieny intymnej, jak i do twarzy czy rąk :)

10. Be beauty chusteczki nawilżane- również super się sprawdziły.


Sporo próbek :)


AA balsam- całkiem fajny, tyle, że pozostawiał delikatnie lepką skórę..

Tresemme szampon- jak dla mnie rewelacja :)
Kupię znów .

Syoss- słabo pokrywa siwe wlosy, za co u mnie duży minus :(


Kolejne maseczki 7th heaven- recenzja niebawem


Zojo The Young formula- recenzja się pisze ;)

Eveline- kolejny tusz Eveline, który bardzo polubiłam.. ciekawe czy jest jakiś tusz tej firmy, który nie przypadnie mi do gustu ;)



5 komentarzy:

  1. Znam tylko żel z Isany, całkiem przyjemny jednak znudziła mi się już ta marka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię sole z Biedronki, używam czasem do stóp. Żele z Isany od czasu do czasu wrzucam do koszyka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nic oprócz szamponu z Tressemme :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)