Witajcie Kochani:)
Dzisiaj recenzja pewnej maseczki:) a mianowicie Maski dotleniającej z glinką czerwoną od Ziaji.
Może na początek wspomnę, że jakoś do tej pory nie lubiłam stosować maseczek ale miałam okazję, więc przełamałam się i wypróbowałam i nie żałuję:)
Maseczka aktywnie rewitalizuje skórę:
- glinka czerwona energizująca - naturalny surowiec z grupy minerałów ilastych, źródło mikroelementów: głównie krzemu (około 50%), glinu (około 20%), żelaza (około 7%), potasu (4%), wapnia (3,5%) i magnezu (2,5%). Zawiera również fosfor, sód oraz mangan.
Kosmetyk wzmacnia proces dotleniania komórek skóry:
brunatna alga Laminaria digitata - bogata w potas, jod i sole mineralne. Stymuluje syntezę ATP - naturalnego nośnika energii, w efekcie reguluje trzy podstawowe funkcje skóry: odżywczą, ochronną i nawilżającą.
Maseczka skutecznie łagodzi podrażnienia:
- ECO-certyfikowany olej Canola - bogaty w fitosterole, tokoferole oraz kwasy tłuszczowe. Doskonale odżywia i zmiękcza naskórek.
- ECO-certyfikowane glicerydy kokosowe - źródło NNKT bogatych w kwasy omega3 i omega6, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry. Zapewniają wysoką efektywność ochrony warstwy lipidowej naskórka.
- prowitamina B5 - aktywnie nawilża oraz skutecznie regeneruje podrażniony naskórek.
Skład: olej canola , glinka czerwona, glicerydy kokosowe, alantoina, ekstrakt laminaria digitata
Skład: Aqua, Canola Oil, Cetearyl Ethylhexanoate, Illite, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Hydrogenated Coco-Glycerides, Dimethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Titanium Dioxide, Laminaria Digitata Extract, Butylene Glycol, Panthenol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Diazolidinyl Urea, Parfum, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Citric Acid. (16.03.2011)
Opis i sposób użycia oraz skład:
Kolor taki jak na zdjęciu (mnie od razu skojarzył się z cegłami). Konsystencja odpowiednia- ani za gęsta ani za rzadka. Bardzo łatwo się rozprowadza, równomiernie. Przyjemnie, delikatnie pachnie. Nie uczula ( co dla mnie jest bardzo ważne i niestety o to nie trudno przy mojej bardzo wrażliwej cerze). Skóra staje się delikatna, gładsza. Zmywa się również bez problemu:) Nie wysusza.
Jestem jak najbardziej na tak:) chociaż chętnie wypróbuję też inne :)
Maseczkę otrzymałam w ramach współpracy z :