Dermaglin, Maseczka `Kleopatra` z zieloną glinką kambryjską, miodem, olejkiem różanym i jedwabiem- recenzja

Witajcie:)
Na spotkaniu blogerek ( RELACJA ) oraz kilka dni po spotkaniu od firmy Dermaglin otrzymałam maseczki m.in. Kleopatra i dzisiaj czas na jej recenzję:)



Minerały zawarte w glinkach oprócz dokładanego oczyszczania działają na skórę kojąco, łagodzą podrażnienia, aktywizują naturalne funkcje skóry i wspomagają jej zdolność do wydalania substancji toksycznych. Wygładzająca siła miodu i białko jedwabiu są doskonałymi partnerami w walce o piękną i zdrową cerę. Maseczka z powodzeniem zatrzymuje wilgoć i gwarantuje długotrwałe nawilżenie skóry.



Skład: kaolin clay, aqua, hydrolyzed silk, mel, rosa canina, jojoba seed oil, propylene glycol, diazolidynyl urea, methylparaben, propylparaben





Moja opinia:
Produkt saszetkowy (polubiłam tego typu produkty są wygodne w użyciu i jeśli się sprawdzą kupimy następny, jeśli nie- nie ma przynajmniej problemu z jego dalszym użyciem). 



Maseczka posiada ciemnozielony kolor. Bardzo łatwo się rozprowadza mimo dość gęstej konsystencji (nie, nie będę Was straszyć moim wyglądem i do w dodatku z maseczką na twarzy). Opakowanie jest dość spore, więc spokojnie wystarczy na 2razy ale ja postanowiłam użyć je na 1 raz. Ma delikatny zapach podczas nakładania- niestety ciężko mi go określić.
Maseczka bardzo fajnie oczyszcza, zwęża pory (duży plus), odżywia, nie podrażnia, nie uczuliła mnie. Dość mocno zasycha, więc trzeba sporo czasu poświęcić na jej zmycie ale myślę, że efekty to wynagradzają:)


Znacie tą maseczkę? Lubicie??

14 komentarzy:

  1. Nie znam , ale te pory zwężone mnie namówiły do zapoznania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. znam inne warianty i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha wczoraj ją nałożyłam - świetna jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dziś robiłam maseczkę z miodu :) Zapraszam na nowy, krótki post ♥ Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie dałaś zdjęcia twarzy z maseczką, uwielbiam takie fotografie i sama niemal przy każdej maseczce je robię ;) Jeszcze nie testowałam tych maseczek, chyba pora nadrobić zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja również lubię te maseczki :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)