Mydło z Aleppo 30-34% oleju laurowego Najel od marsylskie.pl - recenzja

Witajcie.
Przepraszam za tak małą aktywność ostatnio ale ledwo się ze wszystkim wyrabiam, na komputer praktycznie w ogóle nie mam czasu ale może to i dobrze bo czasami spędzałam na nim zbyt dużo czasu:P ale na bloga postaram się zawsze go znaleźć;)

Jakiś czas temu udało mi się wygrać to oto mydełko od http://www.marsylskie.pl/
dzisiaj czas na recenzję:)




SYRYJSKIE MYDŁO Z ALEPPO O 30% ZAWARTOŚCI OLEJU LAUROWEGO 

I 70% ZAWARTOŚCI OLIWY Z OLIWEK 
waga: kostka tradycyjna ok. 200g
 skład: 70% oliwy z oliwek, 30% oleju laurowego, sód roślinny
 INCI: olea europaea, laurus nobilis, aqua, glycerin, sodium chloride, sodium hydroxide
 data ważności: 18 miesięcy od momentu otwarcia produktu
pochodzenie: Syria
Jakość mydła jest stale nadzorowane przez francuskie laboratoria marki NAJEL
UWAGA! Zawartośc oleju laurowego w powyższym mydle Aleppo waha się pomiędzy 
30 a 34%. Przy podawaniu zawartości oleju na etykiecie producent jest zobowiązany wziąć pod uwagę zawsze mniejszą wartość - w tym przypadku jest to 30%. 

 Mydło Alepo jest wytwarzane na bazie oliwy z oliwek z dodatkiem oleju laurowego (40%), dlatego nie powoduje alergii, a używane regularnie łagodzi wysuszenia skóry i pozostawia ją dobrze nawilżoną. Nie jest perfumowane, naturalnie pachnie olejem laurowym i oliwą z oliwek.

 - olej laurowy jest sprawdzonym naturalnym antybiotykiem, jego wysoka zawartość zwiększa właściwości regeneracyjne mydła
- oliwa z oliwek nawilża, pielęgnuje i odżywia
- polecane osobom z poważnymi problemami skórnymi tj: łuszczyca, egzema, zapalenia skórne, łojotok, trądzik, atopowe zapalenie skóry
- goi wszelkie rany, blizny pooperacyjne, odleżyny, ropienie
- o jego leczniczym działaniu przekonały się miliony ludzi na całym świecie
- dzięki oliwie z oliwek działa jak balsam do ciała!    

 Właściwości mydła z Aleppo:
posiada właściwości antyseptyczne, zabliźniające i nawilżające, które odnawiają film hydrolipidowy.
nawilża skórę
jest przeznaczone dla skór suchych, dotkniętych takimi chorobami jak łuszczyca, trądzik, swędzenia, egzema
hipoalergiczne,
w 100% ulega biodegradacji,
nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów, perfum ani innych substancji drażniących
Mydła z Aleppo oliwkowo-laurowe są naturalne, wyprodukowane bez barwników, sztucznych dodatków zapachowych, bez oleju palmowego i konserwantów.
Im większa jest zawartość oleju laurowego, tym mydło posiada lepsze właściwości łagodzące i regenerujące!!






Moja opinia:
Ja głównie używam mydła do twarzy i rąk.
Mydło dość sporych rozmiarów bo ważące 200g prawdę mówiąc na początku nie jest zbyt wygodne w użyciu (ze względu właśnie gabarytów) ale pod koniec używania bardzo przyjemnie się z niego korzysta. mydło posiada brązową barwę, natomiast w środku jest zielone (nie, nie jest zepsute). Delikatnie pachnie ale zapach nie utrzymuje się długo na skórze. Dość dobrze się pieni, fajnie oczyszcza, skóra staje się gładsza, bez podrażnień. nie uczula- wiadomo same naturalne składniki, więc nic takiego nie powinno się dziać ale miałam kiedyś krem niby też naturalny a jednak mnie uczulił i dostałam wysypki.. Nie zapycha co dla mnie jest bardzo ważne, więc duży plus za to:) Mydło jest bardzo wydajne- co prawda używam go tak jak wspomniałam głównie do twarzy i rąk ale mam to mydełko już chyba ponad 2 miesiące i jeszcze sporo zostało:)

Ja osobiście jestem zadowolona i cieszę się, że udało mi się je wygrać i przetestować:)
Polecam osobom zwłaszcza z wrażliwą  i problematyczną cerą:)






7 komentarzy:

  1. Ja używam do twarzy mydła aleppo,kiedy pojawiają się paskudy i działa świetnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię mydło Aleppo, ale u mnie 12 lub 16% wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam takie mydełko, tylko że też mniej %. Jestem go strasznie ciekawa, mam nadzieję, że sprawdzi się tak dobrze jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze tego mydełka, ale mam na niego ochotę :D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam mydło aleppo, ale z mniejszą zawartością oleju laurowego i jest dla mnie zupełnie wystarczające. Na tak mocne bym się chyba nie zdecydowała.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)