Sirocco tea cz.1 - recenzja

Witajcie:)
Dzisiaj parę słów o kilku herbatkach, niedługo recenzja kolejnych herbatek



Wszystkie herbaty Sirocco pakowane są w luksusowe, ręcznie szyte torebki z najwyższej jakości biodegradowalnego muślinu. Torebki są całkowicie neutralne smakowo, a dzięki odpowiedniej objętości pozwalają optymalnie napęcznieć liściom herbaty - ich unikalna jakość sprawia, ze smak liściastej herbaty z torebki nie różni się niczym od tej samej herbaty parzonej w tradycyjny sposób.

Każda torebka jest szyta ręcznie przy pomocy nici z ekologicznej bawełny, bez stosowania kleju i metalowych nitów.

To małe dzieło sztuki, które przekazujemy miłośnikom herbaty, pozwala się nią jeszcze bardziej i beztrosko cieszyć.


Połączenie zielonej herbaty z Chin z wybornymi egzotycznymi owocami daje
w rezultacie fascynujący aromat. Upaja zmysły i budzi chęć do życia.
Skład: zielona herbata*, kwiat bławatka*, kwiat nagietka*, naturalny aromat


Moja opinia:
Herbatka posiada złocistą barwę, przyjemny owocowy zapach. W smaku można wyczuć lekką goryczkę ale nie jest intensywna, bardziej wyczuwalne są kwiaty. Mnie osobiście bardzo przypadła do gustu:)





Ożywiająca, wspaniale pachnąca zielona herbata z Chin, harmonijnie połączona ze szlachetną słodyczą dojrzewającego w słońcu mango.
Skład: zielona herbata*, kawałki mango* 5%, naturalny aromat, kwiat nagietka


Moja opinia:
Bardzo smaczna herbatka z wyczuwalną nutą (w smaku i zapachu) orzeźwiającego mango. Mimo, iż zielona to nie wyczuwałam w niej goryczki (ale to również może być kwestia odpowiedniego zaparzania).




Złoty assam przybywa do nas z nad brzegów Bramaputry, gdzie uprawia się najwięcej herbaty na świecie. Ten klasyk skupia w sobie wszystkie zalety mocnej herbaty assam i zachwyca szlachetną słodową nutą.
Skład: czarna herbata


Moja opinia:
Czarna herbata Golden Assam- pewnie każdy zna mniej więcej jej smak i aromat tu jest podobny, może intensywniejszy jedno co mnie zaskoczyło (pozytywnie) to to, że nawet po wystudzeniu i postaniu jakiś czas nadal nie jest wyczuwalna żadna goryczka, co w większości się zdarza. 




Wyrafinowane połączenie naturalnych składników, dostarczające prawdziwie egzotycznej przyjemności. Odświeżająca, słodko-ostra kompozycja, pobudza umysł i ciało.
Skład: imbir*, trawa cytrynowa*, melisa cytrynowa*, korzeń lukrecji*, mięta ogrodowa

Moja opinia:
Już po otwarciu saszetki wyczuwalny jest piękny ziołowy zapach, który się cały czas utrzymuje. W smaku rzeczywiście jest częściowo słodka ale wyraźnie przebija pikantny smak imbiru- super połączenie jak dla mnie:) Smak cytryny również jest wyczuwalny. 




Fascynuje niezrównanym, intensywnym aromatem i ożywiającym zapachem prawdziwej marokańskiej mięty Nana. Odświeżająca przyjemność dla wszystkich zmysłów.
Skład: mięta Nana*


Moja opinia:
Ja szczerze przyznam nie przepadam za miętą od jakiegoś czasu ale tu.. Ta herbata nawet mnie przypadła do gustu- piękny zapach świeżej mięty, długo się utrzymujący- tą herbatę dałam do przetestowania mojemu W. (on bardzo lubi miętową herbatę- co mnie osobiście jakoś odstrasza- czując ją wychodzę do innego pomieszczenia a tu było odwrotnie) bardzo mi się spodobał zapach i nawet spróbowałam, no i cóż w tej mięcie się zakochałam:)


Kochani na pierwszy rzut oka urzekły mnie śliczne opakowania ale po otwarciu również i torebki ślicznie zakończone oraz wielkość listków herbaty i ziół, sami to możecie zaobserwować na zdjęciach. Moja ulubiona z tych dzisiaj zaprezentowanych to chyba Ginger Lemon Dream z wyczuwalnym aromatem i smakiem  cytryny jak i również pikantności (lubię takie połączenia). 
Niedługo recenzja pozostałych herbat od Sirocco Tea:)

8 komentarzy:

  1. początkowo niechętnie zaczęłam czytać, herbatki? nudy! ale w miarę zagłębiania się w Twój post zaczęły mnie te herbatki intrygować, wow jakie fajne saszetki, o ta z imbirem to musi być super i te zielone - ale fajne! zaraz zajrzałam na stronę i... entuzjazm mój prysł - zestaw 36 szt o rożnych smakach kosztuje 89 zł a paczuszka 20 saszetek - 59 zł!!! to chyba zostanę przy swoich zielonych herbatkach i sama będę wrzucać dodatki takie jakie lubię!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś kupiłem herbatę w promocji Biedronki :P Nie przepadam za herbatą więc u mnie tylko Marika pije. Mi wystarczy raz na tydzień :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale bym sobie wypiła takie herbatki,teraz piję zieloną-uwielbiam ją:)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam herbaty;) mogłabym litrami pić;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mojemu narzeczonemu przypadłyby do gustu on uwielbia herbatę :)

    ZAPRASZAM DO UDZIAŁU!!! :)
    http://inszaworld.blogspot.com/2014/09/konkurs-jesienny.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie piłam tych herbat, ale może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne opakowania tych herbatek, z chęcią bym wypróbowała bo moje uzaleznienie od herbaty nie zna granic :D

    kapuczinko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Napiłabym się takiej herbatki :p

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)