Tak jak obiecałam teraz czas na recenzję kremu do depilacji.
Łagodny krem do depilacji miejsc wrażliwych
Z kolagenem, elastyną i allantoiną
Unikalna formuła pozwala na delikatną depilację miejsc wrażliwych jak pachy i okolice bikini. Zapewnia skuteczne i delikatne usunięcie zbędnego owłosienia. Produkt zawiera substancje nawilżające i zmiękczające dzięki którym skóra staje się gładka i miękka, dobrze nawilżona.
Delikatny kwiatowy zapach daje poczucie relaksu i odprężenia.
Moja opinia:
Już raz używałam kremu tego typu do depilacji innej firmy i niestety zawiodłam się na nim- nie spełniał dobrze swojego zadania (usuwał tylko małą część włosków). Dlatego trochę sceptycznie podchodziłam do tego produktu i nie spodziewałam się więc jakiś spektakularnych efektów, tym bardziej że ja mam grube, ciemne i mocne owłosienie niestety..
W kartonowym opakowaniu (na którym znajdziemy wszystkie potrzebne informacje) znajduje się ulotka informacyjna, szpatułka i tubka z kremem ( plastikowa, zakręcana, wygodna w użyciu).
Krem o białym kolorze i konsystencji ani nie za gęstej, ani zbyt rzadkiej, o zapachu ładnym delikatnie kwiatowym, który przypadł mi do gustu:)
Krem nakładamy równomiernie na miejsce z którego chcemy pozbyć się owłosienia (nie wcieramy) i po 5-10 minutach szpatułką usuwamy owłosienie. A jakie są efekty? No cóż jak dla mnie bardzo zadowalające:) szczerze powiem, że nie wiedziałam że będzie tak dobrze. Próbowałam depilacji w różnych miejscach pachy, nogi, okolice bikini i cóż mogę powiedzieć- może tyle, że zakochałam się w tym produkcie:) w niektórych miejscach pozostały pojedyncze włoski ale to i tak nic biorąc pod uwagę jakie są te moje okropne w usunięciu, ten krem praktycznie nie miał z nimi problemów:) Dodatkowo co dla mnie również bardzo ważne- nie podrażnił mnie ani nie uczulił (co się często u mnie zdarza). Jak dla mnie krem ten jest rewelacyjny i na pewno kupię- a cena? również bardzo niska:)
Polecam!!!
Cena: 5,59 zł
Kupicie go tu:
Podsumowując- wszystkie produkty przypadły mi do gustu i pewnie je kupię ale ten jest chyba moim faworytem:)
Dziękuję
u mnie tak kolorowo nie było pieczenie i wgl :(
OdpowiedzUsuńfajnie, że tobie się spodobał :D
Musze wypróbować na sobie bo ja mam podobny problem :)
OdpowiedzUsuńmam ten sam krem w zapasach, dlatego bardzo chętnie przeczytałam Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńja się boję używać takich kremów.
OdpowiedzUsuńrównież go testowałam i u mnie też zostawiał te pojedyncze włoski ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię kremów do depilacji bo jak dla mnie są nieskuteczne i strasznie mnie podrażniają ;/
OdpowiedzUsuńMoja mama używa tylko takich kremów, polecę jej ten konkretny :)
OdpowiedzUsuńomijam takie produkty, u mnie się nie sprawdziły
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale chętnie bym wypróbowała. Generalnie jestem w trakcie szukania idealnego i wiele ich przechodzi przez moje łapki :D
OdpowiedzUsuńza taką cenę na pewno warto:)
OdpowiedzUsuńMnie denerwowały zapachy w tych produktach i z nich zrezygnowałam :))
OdpowiedzUsuń