Góra Św. Anny - wycieczka w kilku zdjęciach

Witajcie:)
Przepraszam za nieobecność ale ostatnio kiepsko się czuję i nie mam na nic siły. Dzisiaj luźniejszy post zdjęciowy z wycieczki na Górę św. Anny


Góra Świętej Anny jest najwyższym wzniesieniem Masywu Chełmskiego na Wyżynie Śląskiej (406 metrów n.p.m.). Położona jest w środkowo - wschodniej części województwa opolskiego, w powiecie strzeleckim. Góra Św. Anny stanowi pozostałość wulkanu, nieczynnego już od kilkunastu milionów lat.

W przeszłości nazywana była Górą Chełmską, od ubiegłego wieku na stałe utrwaliła się nazwa Góra Św. Anny. Należy zaznaczyć, iż nazwa Góra Św. Anny odnosi się również do nazwy wsi położonej na zboczach góry, a także do Parku Krajobrazowego, mającego obszar ponad 5000 ha, gdzie występuje wiele gatunków chronionych i unikatowych roślin oraz zwierząt. W rejonie góry miały również miejsce największe bitwy w czasie III Powstania Śląskiego.


Pomnik czynu Powstańczego:


amfiteatr:







Drobne pamiątki;)

Figurka z kamykiem do mojej skromnej kolekcji- są dość tanie a mało miejsca zajmują, więc w sam raz dla mnie;)

Nalewka bursztynowa? Bardziej kupiona z myślą o zdrowiu, chociaż pierwszy raz mam coś takiego- jeszcze nie wiem kiedy i czy w ogóle użyję;) Co bursztyn ma wspólnego z woj. opolskim? nie wiem..:D


Edit:
Aaaaaaa znowu bym zapomniała:P jutro podam wyniki rozdania;)

18 komentarzy:

  1. Byłam tam jeszcze w podstawówce hehe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz blisko;) ja byłam tam drugi raz:) Dopiero od kilku lat mieszkam w KK;)

      Usuń
  2. Nigdy tam nie była, ale z chęcią bym się wybrała.

    OdpowiedzUsuń
  3. nalewka bursztynowa kojarzy mi się z morzem :P ale widocznie coś ma wspólnego z opolskim ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia :) Bardzo podoba mi się ten amfiteatr ;)

    kawaii--sugoi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłam tam bardzo dawno temu :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłem tam w 2013r. Bardzo ładna okolica. Widziałaś amfiteatr?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała wycieczka, nie byłam tam nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bylam tam nigdy ;)
    a nalewka bursztynowa kojarzy się tylko i wyłącznie z naszym Polskim Morzem ;)
    kupiłam i używam od czasu do czasu; )

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego miejsca, wygląda magicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam jako dziecko, a raczej nastolatka - w 1982 roku :)
    Nic nie pamiętam :D

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)