Vedara Spring Rozświetlające mleczko do Ciała Opuncja & Biała Herbata oraz Energetyzujący peeling do ciała/ Liczi&Melon

Witajcie:)

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić zupełną nowość, jaką jest dla mnie marka Vedara.

Konkretnie będą to 2 produkty z serii Spring, a mianowicie Energizing Body Peeling o zapachu melona oraz Shiny Body Milk opuncja i biała herbata.

Jak się sprawdziły te produkty?

Przeczytajcie koniecznie:)

VEDARA SPRING to nowa linia kosmetyków przygotowanych przez laboratorium VEDARA. W składzie ekskluzywnych produktów znajduje się opuncja i biała herbata, które zapewniają skórze odświeżenie, nawilżenie i nadają jej wiosenny blask.

W gamie produktów VEDARA SPRING pojawią się m.in: Mleczko do Ciała, Masełko do Ciała, Olejek do Ciała z opuncją i białą herbatą i Żel pod prysznic, stworzone z połączenia opuncji i białej herbaty.

Lekki balsam delikatnie, ale skutecznie pielęgnuje skórę. Olej ze słodkich migdałów ujędrnia, nawilża i wygładza. Ekstrakt algi laminaria uzupełnia niedobory mikro i makroelementów, wzmacnia efekt uwodnienia naskórka. Pantenol i alantoina łagodzą, wyciszają wrażliwość naskórka.

Ekstrakt z opuncji intensywnie zmiękcza i wygładza. Skóra pielęgnowana kaszmirowym balsamem jest gładka, sprężysta i aksamitna w dotyku, odpowiednio nawilżona i natłuszczona. Dodatek mikrodrobinek naturalnej miki rozświetla, poprawiając koloryt skóry.

Moja opinia:

Rozświetlające mleczko do ciała znajduje się w wygodnej, poręcznej tubie zamykanej na klik.

Produkt ma bardzo przyjemną konsystencję- nie jest ani za rzadkie, ani zbyt gęste.

Bardzo łatwo się rozprowadza na skórze. Szybko się wchłania co dla mnie bardzo ważne oraz nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy na skórze.

Jeśli chodzi o zapach jest on specyficzny, ciężko mi go określić podczas nakładania na skórę, natomiast już po nałożeniu wyczuwam w nim białą herbatę, której zapach jak i ją samą bardzo lubię, dlatego cieszę się, że zapach zostaje na skórze jeszcze długi czas.

Mleczko jest rozświetlające, nie zostawia może tak złotej warstwy na skórze jak w przypadku innego produktu tego typu, który opisywałam jakiś czas temu ale zostawia skórę delikatnie rozświetloną- na opalonej skórze na pewno wygląda ten efekt o wiele ładniej, niż na mojej bladej, dlatego efekt pokazuję tylko na ręce ;)

Produkt delikatnie nawilża, jest wydajny.

Energetyzujący peeling do ciała na bazie minerałów z Morza Martwego oraz naturalnych, aromatycznych olejków o silnym działaniu antycellulit i modelującym sylwetkę. Skutecznie złuszcza obumarły naskórek, przyspiesza metabolizm i działa regenerująco na skórę. Naturalne oleje dogłębnie nawilżają skórę, poprawiając jej elastyczność i sprężystość. Wyjątkowy zapach peelingu pobudza zmysły i wprawia w pozytywny nastrój.

Moja opinia:

Peeling znajduje się w bezbarwnym, zakręcanym słoiczku o bardzo ładnym, wręcz luksusowym wyglądzie.

Jak widzicie na zdjęciu powyżej posiada dodatkowe zabezpieczenie, dzięki któremu mamy pewność, że nikt produktu wcześniej nie używał.

Jak widzicie peeling jest drobny, ja osobiście bardzo lubię taki rodzaj, ponieważ mocne zdzieraki mogłyby mojej delikatnej skórze wyrządzić jakąś krzywdę.

Nie przepadam za zapachem melona ale tu miłe zaskoczenie, zapach Liczi i Melon zostały fajnie zbalansowane, dzięki czemu zapach melona nie jest aż tak bardzo wyczuwalny i nie jest mdły.

Skutecznie złuszcza martwy naskórek a jednocześnie jest delikatny i nie robi skórze krzywdy.

Skóra staje się miękka i miła w dotyku.

Znacie produkty Vedara??