Piwny olejek do kąpieli oraz piwny balsam do włosów od Łaźnie Piwne

Witajcie:)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić 2 kosmetyki, z którymi mogłam się zapoznać dzięki spotkaniu blogerek w Rybniku (olejek do kąpieli) i Sosnowcu (balsam do włosów)  otrzymanych od




Odżywczy piwny olejek do kąpieli z dodatkiem olejku migdałowego i ekstraktu zbożowego (300ml)

Już w czasach średniowiecza kąpiele piwne znane były ze swoich właściwości regeneracyjnych 
i odmładzających. Zawartość witamin z grupy B, chmielu oraz ekstraktu zbożowego doskonale uspokaja
i regeneruje skórę podczas kąpieli. Piwny olejek do kąpieli wzbogacony został również w odżywczy olejek migdałowy, który zmiękcza skórę i czyni ją jedwabiście miękką.
Instrukcja użytkowania:
Potrząśnij dobrze butelką z olejkiem bezpośrednio przed przygotowaniem kąpieli. Wlej odpowiednią ilość olejku pod strumień wody: 30 ml pod bieżący strumień wody.Po zastosowanej kąpieli należy przemyć ciało wodą.

Cena: 26 zł.




Moja opinia:
Dwufazowy olejek znajduje się w wygodnym w użyciu opakowaniu. Opakowanie z bardzo ładną grafiką, dodatkowo na szyjce znajduje się mała, ozdobna kokardka:) 
Płyn, jak to płyn rzadki, wodnisty koloru piwnego z białą pianką. A zapach?? po prostu zakochałam się w nim:) jest piękny, trochę słodki i na pewno nie przypomina tego typowego piwa, co akurat dla mnie jest dużym plusem:) Kąpiel z takim umilaczem to czysta przyjemność i doskonały relaks a cudowny zapach zostaje jeszcze z nami na jakiś czas:)
Ja jestem zachwycona tym olejkiem:)




Regenerujący, piwny balsam do włosów (200 ml)

Balsam piwny do włosów z wysoką zawartością składników odżywczych. Zawiera zestaw witamin z grupy B oraz dobroczynnie działające mikroelementy i minerały. Ułatwia rozczesywanie, zapobiega elektryzowaniu się włosów. Dzięki zawartości chmielu przyspiesza porost włosów i pielęgnuje skórę głowy.Balsam piwny zapewni Twoim włosom naturalny połysk, doskonałą ochronę i regenerację.

Cena: 26 zł. 



Moja opinia:
Czy tym balsamem również jestem zachwycona tak jak olejkiem?? no cóż.. Bardzo byłam ciekawa tego balsamu bo czytałam i słyszałam o nim dużo dobrego, dlatego gdy trafił w moje ręce bardzo się ucieszyłam.
Opakowanie to tubka z miękkiego plastiku, zamykane na klik.
Balsam jest odpowiedniej konsystencji, ani nie za gęsty ale też nie za rzadki, jest koloru jasnożółtego. Również pachnie bardzo przyjemnie:)
Dobrze się rozprowadza na włosach, jest wydajny. 
A jak z działaniem?
Nie plącze włosów, dzięki czemu łatwiej się rozczesują. Niestety gdy użyje się zbyt dużo balsamu jest efekt przeciążenia włosów (u mnie dodatkowo wystąpiło uczucie przetłuszczenia). 
Ogólnie balsam sprawdził się dobrze ale bez jakiś szczególnych zachwytów:)




Znacie te kosmetyki??? 

8 komentarzy:

  1. Znam olejek do kąpieli i też przypadł mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tych kosmetyków nie miałam, ale używam aktualnie piwnego żelu pod prysznic i jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam olejek - spisał się rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze piwnych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam :d ale ciekawe są ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych kosmetyków, sięgnęła bym po ten balsam gdyby nie przetłuszczał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o kosmetyku piwnym :) Lecz znam dziewczynę która często robiła płukanki z piwa :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)