Love Nature 2 kremy od Oriflame


Hej Kochani :)
Jak tam po świętach? Mnie niestety choroba dopadła na dobre i ledwo żyję.
Dzisiaj opowiem Wam o moich pierwszych wrażeniach na temat dwóch kremów z miodem. Kosmetyki miodowe bardzo lubię, dlatego byłam bardzo ciekawa również tych nowości.




Odżywczy, bogaty krem do rąk, stworzony do pielęgnacji suchych, szorstkich dłoni oraz ochrony skóry przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak zimno. Zawiera składniki pielęgnujące i nawilżające - olejek migdałowy i wosk pszczeli. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Błyskawicznie przynosi uczucie komfortu. Testowany dermatologicznie.
Ochronny krem do rąk Love Nature z woskiem pszczelim i olejkiem migdałowym






Krem znajduje się w poręcznej i wygodnej w użyciu tubce.
Konsystencja jest jak dla mnie idealna. Produkt łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze.
Pięknie pachnie.
Zapowiada się całkiem nieźle :)



Ochronny krem do twarzy Love Nature z woskiem pszczelim i olejkiem migdałowym.

Bogaty krem do twarzy, który chroni skórę w trudnych warunkach, np. zimą. Zawiera naturalny olejek migdałowy i wosk pszczeli. Błyskawicznie przywraca uczucie komfortu, a także odżywia i nawilża suchą skórę. Odpowiedni dla każdego typu cery. Testowany dermatologicznie.


Opakowanie to również wygodną w użyciu tubka z małym otworem przez który wydobywa się odpowiednia ilość kremu.
Czego się obawiałam w przypadku tego kremu? Że będzie tłusty i będzie zostawiał tłustą warstwę na skórze i będzie się słabo wchłaniał ( a jak wiecie nie lubię tłustych produktów). Na szczęście moje obawy zostały rozwiane.
Krem łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. 

Co jeszcze?
Fajnie ( bynajmniej dla mnie), że krem znajduje się w tubce, a nie jak to zazwyczaj bywa w słoiczku, dzięki czemu możemy łatwiej wydobyc odpowiednią ilość produktu, a samo używanie go jest bardziej higieniczne.

Nie uczulił mnie ani nie podrażnił.
No i ten zapach... Cudo jak dla mnie.
Czuję,że się polubimy. 




Póki co jestem zadowolona z obu kremów, zobaczymy jak się spiszą na dłuższą metę :)




4 komentarze:

  1. Muszę zaopatrzyć się w jakiś ochronny krem do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na nowy post, a w nim... krakowski kiermasz świąteczny :-)
    Pozdrawiam! Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. zapach mnie ciekawi, z miodowymi kosmetykami średnio się lubię,
    ale kto wie

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo ostatnio produktów tej marki na blogach.
    Wszystkiego dobrego w 2019 roku!

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)