Ronney - lakiery o różnych właściwościach



Hej.
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić zupełną nowość, a mianowicie lakiery do włosów marki Ronney.



Do testów dostałam 8 lakierów(mocnych 5), każdy o innych właściwościach i innym zapachu.



Ronney Macadamia Oil Restorative lakier do włosów z silnym utrwaleniem-Wzmacniający

Ronney energizing Babassu oil- Lakier do włosów energetyzujący 

Ronney Vitamin Complex Revitalizing regenerujący lakier do włosów

Ronney Multi fruit Regenerating -Lakier do włosów regenerujący 



Ronney Classic Extra Strong lakier do włosów z silnym utrwaleniem

Ronney Against Hair Loos L-Arginina lakier do włosów

Ronney hialuronic Acid Moisturizing

Ronney Keratina Rebuilding lakier do włosów strong






Moja opinia:
Pierwsze co mnie zaskoczyło wizualnie, to duży rozmiar opakowania, który mieści aż 750ml lakieru.
Przyznaję, że rzadko używam produktów do stylizacji włosów ale po lakiery sięgam od czasu do czasu. Moje włosy są z natury niesforne, puszące się a do tego obecnie dochodzi spora ilość tzw baby hair, więc po produkty tego typu sięgam ostatnio częściej.
Jak się sprawdziły lakiery Ronney?
Obawiałam się na początku, że co najmniej niewygodnie będzie używać lakier w tak dużym opakowaniu ale okazało się, że nawet nie ja nie miałam z tym problemu:)
Co do zapachów.. jedne podobają mi się bardziej, inne mniej ale ogólnie nie jest źle.
Zapach utrzymuje się na włosach dość długo.
Co jeszcze? trzeba uważać by nie przedobrzyć, ponieważ jeśli użyjemy go za dużo stworzy nam skorupę z włosów, którą ciężko potem zlikwidować.
Jest silny, dobrze utrwala, nie skleja ani nie obciąża włosów. Szybko schnie.
Moje włosy okiełznał, więc śmiało mogę go Wam polecić:)




cena ok 15zł/szt

6 komentarzy:

  1. Nie miałam okazji ich stosować

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie też te lakiery goszczą na blogu:D

    OdpowiedzUsuń
  3. O kiedyś już o nich słyszałam :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ja i moja rodzinka polubiliśmy te lakiery, najbardziej za ich świetny zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie używam, ale może spisałyby sie u mojej mamy.

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz je widzę, może dlatego że rzadko używam lakierów do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)