Pachnące soboty z Yankee Candle cz.2 wosk LILAC BLOSSOM - recenzja

Witajcie.
Jak możecie zauważyć od wczoraj jest dodany gadżet "Top komentatorzy" (z ostatniego miesiąca) muszę go jeszcze trochę zmodyfikować ale już jest i działa. ZAPRASZAM DO zaglądania i  KOMENTOWANIA, osoby najbardziej aktywne mogą liczyć na drobne upominki w podziękowaniu;)

A już teraz zapraszam na kolejną pachnącą sobotę:)

Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: bez, lawenda.



Bez kwitnie w maju i swoim uwodzącym zapachem zapowiada rychłe nadejście upałów. Lawenda to natomiast aromat najmocniej kojarzący z sierpniem. A raczej – z sierpniowymi wczasami spędzanymi w samym sercu Prowansji. Obie nuty – zebrane w spójnym, uroczym wosku Lilac Blossom – tworzą pomost spinający letnie słońce, powiew ciepłego wiatru i wakacyjne, spędzane na wolnym powietrzu wieczory. Mieszanka bzu i lawendy hipnotyzuje i zachwyca w spójnej całości – łączącej to, co wydawało się być niemożliwe do połączenia.


Moja opinia:
Uwielbiam zapach bzu, dlatego już od jakiegoś czasu czaiłam się na te wosk, aż w końcu go mam:) Wosk o ślicznym fioletowym kolorze. Bardzo ładnie pachnie- połączenie bzu z lawendą to po prostu coś co bardzo mi się podoba:) Lekko słodki, dość intensywny ale nie przytłaczający. 
Mnie bardzo przypadł do gustu:)






Cała oferta Yankee Candle:

8 komentarzy:

  1. Ja nie mam żadnych wosków - ale nie ukrywam że kuszą oj kuszą :)
    Ps. zapraszam na świąteczne rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie zapach bzu przypomina też Lovely Kiku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też uwielbiam zapach bzu ... Jest przepiękny :) Jak zaczyna kwitnąć co drugi dzień mam wazon pełen świeżego bzu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez i konwalia ...kocham te zapachy :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję- to motywuje mnie do dalszej pracy:)

Komentarze z linkami do blogów nie będą publikowane!!!

Jeśli zaobserwujesz- napisz a na pewno zrobię to samo:)